#16 2009-07-28 19:44:21

Sky

Mistrz

Punktów :   

Re: Club Pure

Gdy spodnie powędrowały w dół każdy na sali mógł zobaczyć kolorowe bokserki ochroniarza. Były niebieskie w zielone palemki i czerwone słońca, tak czerwone jak teraz jego twarz. Ochroniarz pośpiesznie podciągnął spodnie poczym z wściekłą jak osa miną chwycił za kark chłopca/dziewczynkę i dosłownie wyniusl go z sali wyrzucajac przed klub:" Nikt nie będzie mnie ośmieszał!!!"

Offline

 

#17 2009-07-28 20:16:15

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

-Ej no! To nie ja!!! - Osoba krzyknęła za zamykającymi się drzwiami klubu. - Szlag by go... - Przeklął/a pod nosem. - A właściwie to obu... - Dodał/a. Siedział/a na krawężniku ulicy, patrząc przed siebie. Odpalił/a papierosa, zaciągając się dymem. - Może te papierosy mają w sobie jakiś narkotyk? - zastanowił/a się głośno. Miał/a w zwyczaju mówić do siebie, co niektórzy odczytywali jako pierwszą oznakę szaleństwa. - Ostatnio coś się ze mną dzieje... Może warto iść do psychiatry...? - Rzucił/a tylko trochę wypalonego papierosa na chodnik i przydeptał/a go nogą. Samochody na ulicy jeździły w dwie strony. Był dość duży ruch.

Offline

 

#18 2009-07-29 22:11:56

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Nagle za jej/jego plecami odezwał sie znajomy głos:" Żeby nei bylo ci przykro też wyszedłem" Powiedział. To był chłopak z klubu. Stał teraz i patrzył się na nią/niego. Już bez naszyjnika:" Zwrócilem go tej mlodej damie.." Powiedział niewzruszonym, zminym tonem:"...zrobilem to dla zabawy, bo widziałem, że patrzysz" Jego usta wykrzywił teraz dziwny, pelen triumfu uśmiech...

Offline

 

#19 2009-07-30 10:35:46

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Jasnowłosa osoba, która dotąd siedziała spokojnie na chodniku, rzuciła mu zimne spojrzenie. - Zrobiłeś ze mnie kretyna! I chyba już nigdy nie wpuszczą mnie do Pure! - powiedział/a zaplatając dłonie jak do modlitwy i kładąc łokcie na kolanach. - Czego ty ode mnie właściwie chcesz? - Zapytał/a nie patrząc na niego. - Zdeptałem twoją mówkę o którą tak pieczołowicie dbałeś? Zjadłem twojego psa? Bo nie mogę sobię przypomnieć z czym ci się naraziłem. Oświeciesz mnie?

Offline

 

#20 2009-07-30 20:52:41

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

"Owszem" Odezwał sie chłopak nieco rozbawionym głosem:" Nie cierpie jak ktoś nasyła na mnie ochroniarzy.." Stał oparty o ścianę klubu patrzac z góry na nią/niego..

Offline

 

#21 2009-07-31 09:00:10

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Chłopak/dziewczyna zerwał/a się z chodnika, stając przed czarnowłosym. Dopiero teraz było widać, że ich wzrosty tak bardzo się od siebie różnią. Wyglądał/a jakby zaraz miał/a mu przygrzmocić. Z natury był dosyć wybuchową osobą, nigdy nie wiadomo było, jak się zachowa w danym momencie. - Jakbyś się nie bawił w kleptomana żeby się popisywać to nie poszedłbym do ochorniarza! O! - krzyknął na niego, przez co ludzie idący chodnikiem, obejrzeli się za jasnowlosym nie widząc ciemnowłosego. - Czego się gapicie?! - Zwrócił się teraz do nich. - Nie widzieliście nigdy zeschizowanego kolesia, który gada z wymyslonym kolegą?! - Ludzie rozeszli się w swoje strony, nie zwracając więcej uwagi, tylko niektórzy z nich odchodząc, obejrzeli się jeszcze raz na chłopaka/dziewczynę.

Offline

 

#22 2009-08-01 18:26:11

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

"Postaraj sie mówić ciszej.." Upomniał go ciemnowlosy chłopak:" Oni mnei nei widzą, za to ciebie postrzegają jak kretyna" Jego głos zdradzał lekkie rozbawienie:"Zrobiłem to bo tak mi sie podobało..Nie ładnie jest skarżyć więc dałem ci nauczkę!"

Offline

 

#23 2009-08-02 18:08:07

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Jasnowłosy/a prychnął/a zakładając ręce na piersi. - Dobra, dobra... - W jego głosie słychać było lekki wstyd. Wyjął z kieszeni komórkę i przystawił ją do ucha. - Wytłumacz mi, czemu oni cię nie widzą... A ja widzę? - Powiedział "do nieba" opierwając się o ścianę klubu. - Jestem wariatem, to chcesz mi powiedzieć?

Offline

 

#24 2009-08-02 22:48:34

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

"Widzisz mnie bo albo jesteś istotą magiczną, albo wierzysz w istosty magiczne" Ton jego glosu wskazywał na to, że wiera w istity magiczne jest czymś zupelnie naturalnym:"To jak jest, kolego?"

Offline

 

#25 2009-08-03 12:10:23

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

- COOO?! - Zdziwił się chłopak wrzeszcząc do komórki- Ja nie wierzę w twoje... - Zatrzymał się na chwilę, pamiętając o ludziach, po czym kontynuował - Ogrodowe krasnale, tak?! A tymbardziej sam... Nie mam ogrodowego krasnala! - Westchnął - Jakie to głupie, że muszę gadać z tobą ptrzez telefon - Zwrócił się do czarnowłosego. - Chodźmy gdzieś, to pogadamy otwarcie. - Zaproponował.

Offline

 

#26 2009-08-03 18:16:02

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Chłopak roześmial się:" Faktycznei wyglądasz głupio z tym telefonem..Więc nie jestes istotą magiczną i w nie nie wierzysz? Dziwne, bo w takim razie nie powinienes mnie widzieć.." Stał nadal pod scianą klubu drapiąc ise po brodzie..

Offline

 

#27 2009-08-04 10:21:11

Riku

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Chłopak spiorunował go wzrokiem wkładając telefon do kieszeni. Pociągnął go za rękę. - Chodź do mojego domu, dobra? Bo jutro całe miasto będzie mnie ścigać z kaftanem bezpieczeństwa... Tam nam nikt nie będzie przeszkadzał. Mam nadzieję, że się od ciebie czegoś dowiem...

Offline

 

#28 2009-08-06 22:50:41

Ryo

Wprawiony w boju

Punktów :   

Re: Club Pure

Chłopak uśmiechnąl się:" Jasne. Napewno czegos tam sie dowiesz..."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.grapolityczna.pun.pl www.metin2prywatnie.pun.pl www.pggs.pun.pl www.mrocznewieki.pun.pl www.hakermania.pun.pl